Wygrana w cieniu groźnej kontuzji. Zefka Kobyla Góra - Stal Pleszew 0:2 (0:1)

przejdź do galerii

Pleszewianie do Kobylej Góry na spotkanie z Zefka wyjeżdżali w dobrych nastrojach i w optymalnym składzie i byli, pewni optymizmu co do wyniku uzyskanego na murawie. Podopieczni, Łukasza Bandosza wygrali to spotkanie zdecydowanie, będąc znacznie lepszym zespołem, jednak po strzelonej bramce w 57’ przez pleszewskiego napastnika, Dawida Perę, stała się wielka tragedia, zawodnik pleszewski źle stanął na murawie, a interweniujący brakarze gospodarzy, Łukasz Komar, przycisnął mu nogę do murawy, a zawodnik, Stali Pleszew już nie wstał o własnych siłach na murawę, po kontuzjowanego zawodnika Stali Pleszew, musiało przyjechać Pogotowie Ratunkowe i jak się okazało po dwóch dniach napastnik pleszewski doznał bardzo groźnej kontuzji zerwania wszystkich wiązadeł w kolanie. Zarząd, zawodnicy i kibice są z zawodnikiem pleszewskim i liczą na szybki powrót do zdrowia oraz do strzelania bramek dla pleszewskiego zespołu.

Od samego początku spotkania stroną przeważającą w tym pojedynku był zespół, Stali Pleszew, już w 9’ na uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Mikołaj Adamek, jednak jego strzał minimalnie minął światło bramki Łukasza Komara. Trzy minuty później po rzucie rożnym dla piłkarzy Stali, głową na bramkę, Komara uderza Patryk maniak, ten jednak broni to uderzenie z wielkim trudem. W 32’ najwięcej sprytu pokazał, Daniel Zębski, który skierował piłkę do siatki i pleszewianie objęli prowadzenie w tym pojedynku. Do końca pierwszej odsłony spotkania pleszewianie dążyli do strzelenia kolejnej bramki, a bliscy temu byli Dawid pera, Tomasz Zawada i Damian Stasiak, jednak ich uderzenia mijały światło bramki lub doskonale bronił Komar.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, pleszewianie cały czas dążyli do zdobycia kolejnej bramki, w 57’ bramkę zdobywa, Pera, który zdobycie gola okupił bardzo groźną kontuzją, która wykluczy go z gry na kilka miesięcy, a może i zdecyduje o zakończeniu piłkarskiej kariery. Do końca spotkania zespół pleszewski stworzył sobie jeszcze sytuacje strzeleckie, jak i również takowe sytuacje stworzył sobie zespół gospodarzy.

Już w najbliższą niedziele o godz. 11.00 zespół Stali Pleszew na własnym obiekcie, będzie podejmował groźny zespół KS Opatówek w którym występuje, były golkiper Stali Pleszew, Jacek Kuświk.

Skład Zefka Kobyla Góra: Łukasz Komar, Maksym Góra, Szymon Jędrzejewski, Mateusz Maciaczyk (76’ Mikołaj Pinkiewicz), Korol Ogrodniczak, Dawid Ponitka, Marcin Domagalski (35’ Piotr Nasiadek), Kamil Sieraczek, Zbigniew Sieraczek, Łukasz Woźny, Jakub Zmyślony

Skład KS Stal Pleszew: Tomasz Szymkowiak, Mikołaj Adamek (90’ Emil Poczta), Maciej Gierczyk, Patryk Maniak, Łukasz Jańczak, Filip Taczała (80’ Mikołaj Kołaczyk), Mateusz Raczyk, Daniel Zębski (90’ Adam Wojciechowski), Tomasz Zawada, Damian Stasiak, Dawid Pera (57’ Jakub Biadała)

0:2

FOTOGALERIA:

Komentuj na FACEBOOKu