Kuca zatrzymał Stal. Stal Pleszew – KS Opatówek 1:2 (0:0)

przejdź do galerii

Po raz kolejny nie popisał się Kaliski Związek Piłki Nożnej, który ustalił spotkania w swoim okręgu na godz. 15.00 zapominając o zmianie czasowej i piłkarze kończyli spotkania w egipskich ciemnościach wręcz w anormalnych warunkach. Ale pomimo tego piłkarze Stali Pleszew i KS Opatówek wynagrodzili swoim kibicom doskonałą grą, wolą walki i ambicji, zostawiając całe serce na murawie. Bohaterem tego spotkania był znany doskonale pleszewskiej publiczności, golkiper, KS Opatówek, Jacek Kuświk, który wygrywał wiele pojedynków z pleszewskimi piłkarzami, broniąc swój zespół w beznadziejnych sytuacjach.

Już w 2’ Krystian Benuszak przegrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem gości, w 5’ Kuświk, doskonale broni w pojedynku z pomocnikiem Stali, Tomaszem Zawadą. W 9’ Remigiusz Korzeniewski doskonałym podaniem obsługuje Zawadę, a uderzenie zawodnika Stali, broni Kuświk. W 23’ jedna z nie licznych akcji gości, głową na bramkę Krzysztofa Śledzianowskiego, uderza Marcin Czajczyński, a golkiper Stali bez żadnych problemów broni uderzenie zawodnika gości. W 26’ golkiper gości w polu karnym fauluje Zawadę, jednak sędzia spotkania, nie dopatrzył się faulu na pleszewskim zawodniku. W 33’ Benuszak dwukrotnie uderzał na bramkę Kuświka, jednak uderzenia te blokują obrońcy, a dobitka Adriana Chojnackiego zostaje zablokowana przez zawodnika gości i wychodzi na rzut rożny. Do końca pierwszej odsłony spotkania pleszewianie dominują na murawie, jednak doskonale w bramce gości spisuje się Kuświk.

Po zmianie stron pleszewianie podkręcają tempo spotkania, praktycznie zamykając gości w zamku hokejowym i już w 47’ głową na bramkę, Kuświka uderza Korzeniewski, a ten broni uderzenie pleszewskiego pomocnika z wielkim trudem. Trzy minuty później pleszewianie powinni objąć prowadzenie w tym spotkaniu, sam na sam z golkiperem gości wyszedł Dawid Pera, a uderzenie pleszewskiego zawodnika, końcami palców na rzut różny, wybija golkiper KS Opatówek. W 54’ rzut wolny dla piłkarzy Stali na uderzenie zdecydował się Chojnacki, jednak ponownie na wysokości zadania stanął golkiper gości. W 60’ Benuszak podaje do Pery, a uderzenie to minimalnie mija światło bramki gości. W 71’ ponownie sam na sam z golkiperem gości wyszedł Zawada, a uderzenie pleszewskiego pomocnika trafia wprost w Kuświka. W 75’ Korzeniewski, trafia w słupek bramki gości. Minutę później pleszewianie prowadzili w tym spotkaniu do piłki doszedł Chojnacki który zagrał z końcowej linii boiska na 8 metr do Zawady, a ten z pierwszej piłki pokonał Kuświka. Jednak radość piłkarzy Stali nie trwała długo, błędu nie ustrzegł się Szymon Augustyniak, który pozwolił na dośrodkowanie w pole karne, a tam głową piłkę do siatki skierował Mateusz Spychalski. Minutę później, Benuszak trafia w słupek bramki strzeżonej przez Kuświka. Dwie minuty później Benuszak wyszedł sam na sam z Kuświkiem i zamiast trafić do bramki, strzela minimalnie obok. W 88’ już w ciemnościach prowadzenie gościom daje wprowadzony kilka minut wcześniej Marcin Młynek, już w doliczonym czasie gry sam na sam z golkiperem Stali wyszedł ponownie, Młynek, jednak piłkę wybił bramkarz Stali Pleszew, Śledzianowski.

Teraz piłkarzy czeka przerwa w rozgrywkach ligowych, jednak w sobotę piłkarze Stali Pleszew rozegrają spotkanie w ramach Okręgowego Pucharu Polski na szczeblu Kaliskiego Związku Piłki Nożnej w Żerkowie o godz. 12.00.

Skład KS Stal Pleszew: Krzysztof Śledzianowski, Szymon Augustyniak, Patryk Maniak, Jacek Majkowski, Emil Poczta, Adrian Chojnacki, Tomasz Zawada, Krystian Benuszak, Remigiusz Korzeniewski, Miłosz Białas (73’ Patryk Biegański), Dawid Pera

Skład KS Opatówek: Jacek Kuświk, Sylwester Biniaszczyk, Marcin Czajczyński (85’ Marcin Młynek), Konrad Helt (90’ Patryk Tomczyński), Szymon Janik, Michał Kaźmierczak, Dominik Tomczyński, Rafał Sibiński, Przemysław Perskowiec, Mateusz Spychalski, Dawid Gałczyński

1:2

FOTOGALERIA:

Komentuj na FACEBOOKu