Brak skuteczności, pomimo wygranej z liderem kaliskiej okręgówki.
W dniu dzisiejszym o godz. 14.00 piłkarze Stali Pleszew, rozegrali kolejne spotkanie kontrole. Tym razem przeciwnikiem piłkarzy z Pleszewa, był zespół lidera kaliskiej klasy okręgowej, Biały Orzeł Koźmin Wlkp. Pleszewianie przystąpili do tego spotkania kontrolnego zmobilizowani i pełni woli walki o każdy metr boiska.
Już w 4’ Krystian Benuszak podaje do Łukasza Bandosza, a ten płaskim strzałem po ziemi starał się zaskoczyć bramkarza Białego Orła Koźmin, Tomasza Naglaka, ten jednak nie ma problemów ze złapaniem piłki. W 11’ rzut wolny w środkowej części boiska do piłki podchodzi Adrian Chojnacki, dośrodkowuje w pole karne. Tam piłkę na klatkę piersiową przejmuje Benuszak i strzałem z woleja, pokonuje bezradnego Naglaka. Pięć minut później padło wyrównanie, doskonale zagrywa Bartłomiej Ziembiński do Marcina Ciesielskiego, a ten nie ma problemów z umieszeniem piłki w siatce Andrzeja Latańskiego, doprowadzając do wyrównania. W 20’ ponowie w roli dogrywającego jest Ziembiński, piłkę w polu karnym przejmuje Dawid Guźniczak, ale jego strzał z woleja, szybuje wysoko nad bramką. Dwie minuty później, Benuszak przy linii bocznej w dziecinny sposób ogrywa Jakuba Grzywaczewskiego. Wrzuca piłkę w pole karne, gdzie znajduje się Dawid Bilski, ten wygrywa pojedynek z trzema obrońcami Białego Orła Koźmin i nie daje najmniejszych szans na obronę tego uderzenia Naglakowi. Ponownie pleszewianie znajdują się na prowadzeniu. W 36’ wbiegającego w pole karne, Benuszaka fauluje, Grzywaczewski. Sędzia Grzegorz Król nie miał żadnych wątpliwości i podyktował rzut karny dla zawodników Stali. Do tego stałego fragmentu gry podszedł sam poszkodowany i mocne jego uderzenie trafia w poprzeczkę bramki Naglaka i wchodzi w pole gry. Cztery minuty później doskonałym prostopadłym podaniem popisał się Wojciech Figan. Podanie to było zaadresowane do Szymona Gałczyńskiego, który wbiegł w pole karne z piłka, jednak jego uderzenie zablokował Łukasz Jańczak. W 42’ Dariusz Małecki podał doskonale do Ziembińskiego, ten jednak z ostrego kąta nad bramką. Minutę później Benuszak powinien strzelić kolejną bramkę, jednak trafił w Naglaka, po prostopadłym podaniu Mateusza Raczyka. Pierwsza odsłona spotkania kończy się prowadzeniem zespołu Stali Pleszew. >
Po zmianie stron warunki na boisku nadal dyktowali pleszewianie i co chwilę stwarzali sobie sytuacje strzeleckie. W 52’ Benuszak powinien podwyższyć wynik spotkania, minął już leżącego na ziemi bramkarza Białego Orła, Sebastiana Kmiecika, jednak jego strzał nie trafia w światło bramki. Minutę później akcja trójkowa pleszewian, Benuszak zagrywa do Szymona Augustyniaka, ten pociągnął do linii końcowej, zagrał wzdłuż bramki do nadbiegającego Bandosza, jednak podanie to na rzut rożny wybija obrońca, Marcin Kaczmarek na rzut rożny. W 56’ Mikołaj Kołaczyk podaje prostopadłą piłkę do Benuszaka, ten z końcowej linii zagrywa wzdłuż bramki do nadbiegającego Bandosza i jego uderzenie minimalnie mija słupek bramki strzeżonej przez Kmiecika. Dwie minuty później mocnym uderzeniem z 16 metrów popisał się Ziembiński, jednak piłka wysoko poszybowała nad bramką Tobiasza Wojcieszaka. W 65’ wynik spotkania po podaniu Benuszaka, mógł podwyższyć Tomasza Zawada, jednak jego uderzenie na wślizgu minęło światło bramki. Minutę później Ziembiński podaje w pole karne, tam piłkę przejmuje Piotr Karcz i strzałem z 8 metrów nie trafia w bramkę, Wojcieszaka. W 69’ dośrodkowanie piłkarza z Koźmina w pole karne do piłki najwyżej wyskoczył Damian Baran i głową uderzył na bramkę Stali, jednak piłkę wybił, młody pomocnik Stali Jakub Borecki. W 70’ kontra pleszewian, kończy się zdobyciem trzeciej bramki, Benuszak wygrywa pojedynek biegowy z Kaczmarkiem i lobem z 16 metra zdobywa, drugą swoją bramkę w tym spotkaniu. W 77’ Piotr Walczak uderzeniem z narożnika pola karnego starał się zaskoczyć Wojcieszaka, jednak jego uderzenie minęło światło bramki. Do końca spotknia, gra toczyła się w środku pola i żaden z zespołów, już nie stworzył sobie żadnej dogodnej sytuacji strzeleckiej.
Następne spotkanie pleszewianie rozegrają w piątek tj. 14 lutego 2014 roku na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią w Jarocinie, a przeciwnikiem będzie zespół z leszczyńskiej klasy okręgowej, Krobianka Krobia.
Stal Pleszew – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 3:1 (2:1)
1:0 Krystian Benuszak 11’
1:1 Marcin Ciesielski 16'
2:1 Dawid Bilski 22’
3:1 Krystian Benuszak 70’
STAL PLESZEW: Andrzej Latański, Mateusz Antczak, Jacek Majkowski, Łukasz Jańczak, Tomasz Galant, Dawid Bilski, Adrian Chojnacki, Jakub Borecki, Mateusz Raczyk, Krystian Benuszak, Łukasz Bandosz
na zmiany wchodzili: Tobiasz Wojcieszak, Szymon Kieliszewski, Szymon Augustyniak, Tomasz Zawada, Miłosz Przywarciak, Mikołaj Kołaczyk
BIAŁY ORZEŁ KOŹMIN WLKP: Tomasz Naglak, Wojciech Figan, Mateusz Kubiak, Jakub Grzywaczewski, Karol Tomczak, Piotr Walczak, Dawid Guźniczak, Marcin Ciesielski, Dariusz Małecki, Bartłomiej Ziembiński, Szymon Gałczyński
na zmiany wchodzili: Sebastian Kmiecik, Marcin Kaczmarek, Jonasz Jóskowiak, Robert Nowakowski, Michał Włodarczyk, Damian Baran, Piotr Karcz, Szymon Kołaczkowski, Tomasz Miedziński, Jakub Jańczak
sędziowie: Jacek Sowiński, Grzegorz Król
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.